500 plus to świadczenie socjalne, które aktualnie przysługuje polskim rodzinom na każde wychowywane przez nie dziecko. Sam program funkcjonuje już od kwietnia 2016 roku, natomiast od lipca 2019 świadczenie wypłacane jest także na pierwsze dziecko, niezależnie od dochodów rodziny (wcześniej funkcjonował próg dochodowy). Jest to stabilny dochód, ponieważ można liczyć na wypłatę środków co miesiąc do ukończenia przez dane dziecko 18 roku życia. W związku z tym można się zastanawiać, jaki jest wpływ tego świadczenia na zobowiązania finansowe, przy przyznawaniu których analizowany jest dochód potencjalnego kredytobiorcy. W szczególności jest to ważna kwestia, jeśli chodzi o kredyt na mieszkanie. Czy dodatkowe 500 lub więcej złotych miesięcznie (w zależności od ilości wychowywanych dzieci) z tytułu 500 plus jest wliczane do dochodu? Kredyt hipoteczny a 500 plus – jak świadczenia socjalne wpływają na zdolność kredytową? Czym jest zdolność kredytowa i co się do niej zalicza? Zanim podejmiemy temat „kredyt hipoteczny a 500 plus” i objaśnimy, jak świadczenia socjalne wpływają na zdolność kredytową, chcielibyśmy wyjaśnić, czym właściwie ona jest. Posiadanie odpowiednio wysokiej zdolności kredytowej, czyli zdolności do terminowej spłaty całości zobowiązania, jest jednym z głównych warunków, które trzeba spełnić, aby otrzymać kredyt. Zdolność kredytowa jest obliczana przez każdy bank na podstawie jego własnego algorytmu, przy uwzględnieniu tego, jak duże ryzyko kredytowe jest skłonna zaakceptować dana instytucja. Ważne, jeśli chodzi o to, jak wysoka zdolność będzie wymagana, są także kwota kredytu i jego typ. Natomiast pewne podstawowe aspekty, które zawsze mają znaczący wpływ na ostateczny wynik weryfikacji zdolności kredytowej, są w dużej mierze tożsame dla wszystkich działających w Polsce banków. Można wśród nich wyróżnić między innymi: wysokość osiąganych dochodów forma zatrudnienia ilość i wysokość obecnych zobowiązań (w tym również pozabankowych) koszty utrzymania ilość osób posiadanych na utrzymaniu historia kredytowa. Jako źródła dochodów akceptowane są przede wszystkim dochody z umowy o pracę, umów zlecenie i umów o dzieło, a także własnej działalności gospodarczej, emerytury i renty. Żeby jakieś wpływy zostały zakwalifikowane jako dochody, przede wszystkim powinny być regularne. Niska zdolność kredytowa to często spotykana przyczyna odrzucenia wniosku kredytowego. Wynika to z faktu, że oznacza ona dla danej instytucji finansowej wysokie ryzyko związane z przyznaniem kredytu. Brak odpowiedniej zdolności w oczach banku może oznaczać, że potencjalnego klienta nie stać na kredyt i nie będzie on w stanie spłacać go w terminie. Kredyt hipoteczny a 500 plus – jak świadczenie wpływa na zdolność kredytową? Jak już wspomniano, 500 plus jest świadczeniem wypłacanym regularnie, przez stosunkowo długi okres (do osiągnięcia pełnoletności przez dziecko), a obecnie także bezwarunkowo (zniesiono bowiem próg zarobków, jeśli chodzi o świadczenie na pierwsze dziecko). W przeciwieństwie do dochodów z tytułu umowy o pracę czy emerytury, nie jest ono jednak przez wiele banków zaliczane w poczet dochodów, szczególnie, jeśli chodzi o kredyt hipoteczny. Wynika to z dwóch głównych przyczyn. Kredyt hipoteczny a 500 plus – dlaczego zazwyczaj to świadczenie nie jest brane pod uwagę? Po pierwsze, jest to świadczenie tymczasowe (na maksymalnie 18 lat, jeśli mowa o noworodku, ale w przypadku starszych dzieci okres ten jest krótszy), a kredyt hipoteczny przyznawany jest z reguły na kilka dekad. Istnieje więc ryzyko, że gdyby kredyt został przyznany na podstawie dochodów z 500 plus, po zaprzestaniu wypłaty świadczenia kredytobiorca miałby problem z terminowym opłacaniem rat. Po drugie, świadczenie socjalne na dzieci z zasady powinno być przeznaczane na cele z nimi związane. Chociaż obecnie sposób, w jaki wykorzystywane są środki pochodzące z programu 500 plus w dużej mierze nie jest kontrolowany, to bank może uznać, że nie może zaliczyć ich w poczet dochodów, ponieważ nie służą one do spłacania kredytów czy pożyczek rodziców. Decyzja o tym, czy uznać 500 plus za dochód, czy też nie, zależy od samego banku. Jeśli już zdecyduje się on zaliczyć to świadczenie w poczet dochodów (a tym samym wziąć je pod uwagę przy wyliczaniu zdolności kredytowej, która dzięki temu wzrośnie), to nie jako dochód główny, a dochód dodatkowy, do którego przykłada się mniejszą wagę. 1 Źródło: https://ekantor.pl/25-roku-z-500-plus-czy-twoim-zdaniem-program-zdaje-egzamin-sonda/?args 500 plus a kredyty gotówkowe i pożyczki w instytucjach pozabankowych Wiemy już, jakie jest nastawienie banków, jeśli chodzi o kredyt hipoteczny a 500 plus. Sytuacja wygląda jednak nieco inaczej, jeśli chodzi o inne typy zobowiązań finansowych. Na przykład w przypadku kredytów gotówkowych dla stałych klientów danego banku często można spotkać oferty spersonalizowane dla danej osoby, wyliczane na podstawie wpływów na jej rachunek prowadzony przez daną instytucję. Jeśli świadczenie 500 plus wpływa na dany rachunek, może ono zostać wzięte pod uwagę przy wyliczaniu przez system maksymalnej kwoty dostępnego kredytu. Niekiedy jest ono także akceptowane w przypadku kredytów dla nowych klientów. Nie zmienia to jednak faktu, że wzięcie kredytu, nawet kredytu gotówkowego na relatywnie niewielką kwotę, będzie także wymagało posiadania stałego głównego źródła dochodu, takiego jak praca zarobkowa lub własna działalność – samo świadczenie socjalne nie będzie wystarczające. Jeszcze bardziej liberalnie mogą podchodzić do tej kwestii pozabankowe firmy pożyczkowe. Zarówno dlatego, że w wielu przypadkach są one skłonne zaakceptować wyższe ryzyko kredytowe niż banki, jak i z tego względu, że pożyczki pozabankowe są zazwyczaj zobowiązaniami krótkoterminowymi (a więc nie ma znaczenia fakt, że za kilka-kilkanaście lat świadczenie może już nie być wypłacane). Wiele jednak zależy od zasad panujących w danej firmie, a mogą one być bardzo różnorodne, dlatego przed złożeniem wniosku warto poszukać szczegółowych informacji w tej kwestii. Kredyt hipoteczny a 500 plus – jak zwiększyć swoją zdolność kredytową? O ile jest brane pod uwagę przez daną instytucję finansową, 500 plus może podnieść zdolność kredytową potencjalnego kredytobiorcy, a tym samym podnieść jego szanse na uzyskanie pozytywnej decyzji kredytowej. Warto jednak wiedzieć, że są też inne sposoby na zwiększenie swojej zdolności – mogą się one przydać szczególnie, jeśli okaże się, że w wybranym banku świadczenia socjalne nie są akceptowane nawet jako dodatkowe źródło dochodów. Można wśród nich wymienić na przykład spłacenie któregoś z aktualnie posiadanych pomniejszych długów. Takie rozwiązanie będzie użyteczne zwłaszcza w przypadku, kiedy interesuje nas kwestia kredyt hipoteczny a 500 plus. Zainwestowanie relatywnie niewielkiej sumy we wcześniejszą spłatę małej pożyczki lub kredytu może być opłacalne, jeśli ważą się losy kredytu hipotecznego, pozwalającego zakupić wymarzony dom lub mieszkanie. Drugi ciekawy sposób to wygenerowanie pozytywnych wpisów w historii kredytowej, przykładowo poprzez zakup taniego przedmiotu na tak zwane „raty 0%” i terminowe spłacanie zobowiązania. Nie jest to najszybsza opcja, ale na dłuższą metę podniesie ona wiarygodność klienta. Dobre rozwiązanie to także skontaktowanie się z wykwalifikowanym pośrednikiem kredytowym, który wie, gdzie i do kogo się zwrócić, aby zwiększyć szanse na pozytywną decyzję kredytową. 2 Źródło: https://www.zadluzenia.com/ile-kosztuje-program-rodzina-500-plus/ Kredyt hipoteczny a 500 plus – podsumowanie Kredyt hipoteczny a 500 plus to ciekawy temat, który może zainteresować wiele rodzin pobierających to świadczenie socjalne. Obecnie jednak w dużej mierze 500 plus nie jest brane pod uwagę przez banki podczas wyliczania zdolności kredytowej przy kredycie hipotecznym, w związku z czym nie przełoży się ono na wyższe szanse na otrzymanie pozytywnej decyzji kredytowej. Inaczej jest w przypadku niektórych kredytów gotówkowych, a także pożyczek pozabankowych, ale wynika to z faktu, że w przeciwieństwie do kredytu hipotecznego są one zazwyczaj zobowiązaniami krótkoterminowymi. Na przestrzeni czasu wiele może się jednak w tej kwestii zmienić, szczególnie biorąc pod uwagę, że każdy bank może ustalić swoje własne zasady w tym zakresie. Dlatego też warto na bieżąco sprawdzać oferty poszczególnych instytucji i to, jakie czynniki aktualnie są przez nie wliczane do zdolności kredytowej.