Wysłanie przelewu na zły rachunek jest stosunkowo często spotykanym problemem. Nie jest on szczególnie bolesny, kiedy chodzi o małą sumę, a przelew ten nie był pilny, ale co w przypadku, kiedy na przykład jego celem było opłacenie raty pożyczki? W takiej sytuacji może zależeć nam na tym, aby jak najszybciej środki wróciły do nas i trafiły na właściwie konto, co pozwoli nam na uniknięcie przykrych konsekwencji opóźnień w spłacie zobowiązania. Tylko co robić po wysłaniu raty pożyczki na złe konto? Z tego artykułu dowiesz się: Jakie mogą być najczęstsze pomyłki przy wykonywaniu przelewów. Co zrobić, gdy wysłałeś przelew z ratą pożyczki na złe konto, w tym jak skontaktować się z bankiem i jakie są możliwe kroki do odzyskania środków. Jak błędny przelew wpływa na spłatę raty pożyczki i dlaczego nie jest podstawą do nieopłacenia raty. Jakie czynności podjąć po wysłaniu raty pożyczki na złe konto, aby zminimalizować negatywne konsekwencje. Jakie pomyłki można zrobić w przelewie? Na wykonanie przelewu składa się wiele elementów, w związku z czym jest wiele elementów, w których można popełnić błąd. Niektóre błędy są bardziej poważne i mogą rzeczywiście sprawić, że pieniądze trafią na niewłaściwy rachunek, inne – będą miały niewielkie, czy wręcz żadne konsekwencje. Błędny numer rachunku odbiorcy Jedną z najczęstszych i najgorszych pomyłek jest błędne wprowadzenie numeru rachunku odbiorcy. Łatwo się w tym zakresie pomylić, ponieważ numer konta jest długi i złożony z samych cyfr. Wystarczy chwila nieuwagi i jedna niewłaściwa cyfra, aby odbiorcą naszych pieniędzy został ktoś zupełnie inny, niż powinien. Odzyskanie środków zajmie przy takiej pomyłce najwięcej czasu, o ile rzeczywiście przelew zostanie wysłany. Może się szczęśliwie dla nas okazać, że przekręcony numer rachunku nie będzie do nikogo należał, w związku z czym przelew albo w ogóle nie zostanie wykonany, albo szybko nastąpi automatyczny zwrot wysłanej sumy, z powrotem na nasze konto. Błąd w kwocie przelewu Co jeśli pomylimy się w kwocie przelewu? To zależy od tego, czy suma była za duża, czy za mała. W tym pierwszym przypadku nie powinny nas czekać żadne negatywne konsekwencje. Pożyczkodawca może zaliczyć wysłaną sumę jako nadpłatę pożyczki i zmniejszyć kwotę pozostałą do spłaty lub po prostu odesłać do nas nadwyżkę, ponad wyznaczoną wysokość raty. Niedopłata to większy problem, który może spowodować naliczanie się odsetek karnych, a nawet windykację, tak więc należy go jak najszybciej zażegnać. Dla pewności warto skontaktować się z infolinią pożyczkodawcy, aby uzyskać dokładną instrukcję postępowania. Zazwyczaj wystarczy dokonanie drugiego przelewu na brakującą kwotę. Nieprawidłowości w nazwie odbiorcy Błąd w nazwie odbiorcy jest mało znaczący. Nawet jeśli dokonamy znaczącej pomyłki, to przelew i tak dojdzie na wskazany numer rachunku, nie zostanie odrzucony, czy skierowany do innej osoby. Dla spokoju ducha można poinformować pożyczkodawcę o popełnionym błędzie, aczkolwiek nawet bez wykonania takiego działania nie powinniśmy natrafić na żadne problemy, czy nieprzyjemności. Niepoprawny tytuł przelewu Ostatnim elementem, w którym może pojawić się pomyłka, jest tytuł przelewu. Nie będzie to katastrofalny błąd, ale może przykładowo wydłużyć czas, jaki pożyczkodawcy bądź kredytodawcy zajmie zaksięgowanie przelewu. W przypadku, kiedy dokonywaliśmy go przed samym upłynięciem terminu spłaty, może to oznaczać naliczenie opłat za spóźnienie, dlatego warto uważać, aby na pewno dobrze zatytułować przelew (na przykład „Rata z tytułu umowy numer X”). Co zrobić, gdy wysłałem przelew z ratą pożyczki na złe konto? Wiemy już, że przelew z ratą pożyczki może trafić na złe konto tylko pod warunkiem, że wprowadzimy nieprawidłowy, ale istniejący w rzeczywistości numer rachunku. W takiej sytuacji chcielibyśmy zapewne w pierwszej kolejności skontaktować się z przypadkowym odbiorcą samodzielnie, wyjaśnić sytuację i poprosić go o zwrot środków. Nie ma jednak takiej możliwości. W związku z zasadami dotyczącymi ochrony danych osobowych ani nasz bank, ani bank, do którego trafiły środki (jeśli odbiorca prowadził rachunek w innej instytucji niż my) nie podadzą nam danych osoby, do której trafił przelew, takich jak imię i nazwisko, czy numer telefonu. Nie jest też powiedziane, że osoba ta sprawdza regularnie konto i w ogóle zauważy nieoczekiwany wpływ. Nie oznacza to jednak, że pieniędzy nie da się odzyskać. Trzeba to jednak zrobić za pomocą naszego banku. Musimy zgłosić mu zaistniałą sytuację, a on w naszym imieniu skontaktuje się, czy to bezpośrednio z odbiorcą, czy z bankiem prowadzącym jego rachunek. Następnie osoba ta będzie musiała dokonać zwrotu środków, jednak nie na nasz rachunek, z którego je otrzymała, a na specjalny rachunek ustanowiony przez bank na potrzeby pośredniczenia w transakcji. Cały ten proces może potrwać nawet miesiąc, aczkolwiek zwykle trwa znacznie krócej. Dużo zależy od tego, jak szybko bankowi uda się skontaktować z właścicielem konta, na które trafił przelew. Źródło: https://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/nowosci/782858,Zrobiles-przelew-na-zle-konto-Sprawdz-co-zrobic.html Błędny przelew nie jest podstawą do nieopłacenia raty Co zrobić, jeśli termin spłaty raty pożyczki zbliża się nieubłaganie, a na zwrot środków z błędnie wysłanego przelewu sporo jeszcze poczekamy? Najgorsze, co możemy zrobić, to po prostu nie opłacić raty na właściwe konto, bez kontaktu z pożyczkodawcą. W takim wypadku możemy liczyć na naliczenie dotkliwych odsetek karnych. Jeśli wystąpiła taka sytuacja, warto w pierwszej kolejności skontaktować się z bankiem, a następnie zwrócić się do pożyczkodawcy i wyjaśnić mu całą sprawę, dostarczając przy tym dowody na potwierdzenie swoich słów (na przykład wyciąg z konta pokazujący wykonany przelew). Wierzyciel może, ale nie musi w takiej sytuacji przykładowo przesunąć termin płatności raty i tym samym pozwolić nam na jej uregulowanie już po otrzymaniu zwrotu środków, jednak nie ma takiego obowiązku. Wysłanie raty pożyczki na złe konto to nie koniec świata Wysłanie raty pożyczki na złe konto to niewątpliwie bardzo stresująca sytuacja. Jeśli jednak zareagujemy szybko i sprawnie, najpierw kontaktując się z bankiem, a potem z pożyczkodawcą, być może uda się nam uniknąć jej potencjalnych negatywnych konsekwencji.
